Gdy nachodzi nas ochota na pyszne pralinki Rafaello, a nie chce się jechać do sklepu, można przygotować je samemu. Daje to zdecydowanie więcej radości, niż zjedzenie kupnych, a smakują bardzo podobnie. Robiłam je pierwszy raz i przyznam, że wyszły pyszne :)
Z porcji wyszło mi około 35 pralinek :)
Co potrzebujemy:
- 100g masła
- 200g wiórek kokosowych
- 150g śmietany kremówki 30%
- 80g cukru pudru
- 1 biała czekolada
Uwaga! Punkt pierwszy można pominąć. Ja podsmażyłam sobie wiórki, aby się zarumieniły i nadały lepszy smak masie, jednak nie ma konieczności podsmażania wiórek na patelni.
1. Na patelni rozpuszczamy około 30g masła, wrzucamy ok 20g cukru pudru i 100g wiórek kokosowych. Podsmażamy, aż wiórki się zarumienią.
2. Na patelni rozpuszczamy 70g masła, dodajemy kremówkę. Chwilę mieszamy, aż do całkowitego rozpuszczenia, bez konieczności zagotowania.
3. Zawartość patelni wlewamy do miseczki, w której uprzednio zmieszaliśmy cukier puder z wiórkami. Jeśli ktoś korzysta z punktu 1, wrzuca również zawartość pierwszej patelni.
4. Wszystko mieszamy. Jeśli masa nie jest na tyle gęsta, aby formować kuli, możemy włożyć na jakiś czas do zamrażarki.
5. Uformowane kuleczki polewamy białą czekoladą, uprzednio rozpuszczoną w kąpieli wodnej.(ROZTAPIANIE CZEKOLADY W KĄPIELI WODNEJ)
Na czekoladę sypiemy wiórki i gotowe :) Gotowe Rafaello możemy włożyć do lodówki, bądź zamrażarki, jeśli nie lubimy długo czekać.
Na czekoladę sypiemy wiórki i gotowe :) Gotowe Rafaello możemy włożyć do lodówki, bądź zamrażarki, jeśli nie lubimy długo czekać.
Smacznego! ;)
Chętnie bym spróbowała takie rafaello :)
OdpowiedzUsuńPolecam :) przyznam, że są bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńZnając mnie i moje łasuchostwo pochłonęłabym od razu wszystkie, bo są cudne. Może więc lepiej jest pojechać do sklepu i kupić małe (!!) opakowanie hihihihi.
OdpowiedzUsuńpiękne wyglądają, zjadłabym jedną :-)
OdpowiedzUsuńPiękne i takie smakowicie wyglądające muszę je zrobić(śmietankę 30% już kupiłam w Lidl)a teraz tylko potrzebne chęci.
OdpowiedzUsuńNie przypuszczałem, że to może być takie proste. Aczkolwiek chyba dodałbym więcej wiórków koksowych :)
OdpowiedzUsuńsuper przepis, śliczne pralinki :)
OdpowiedzUsuńpróbowałam robić dzisiaj te kulki.. ale chyba coś źle zrobiłam. Masę wsadziłam do lodówki do zamrażarki..po cym rozpuściłam czekoladę. kiedy maczałam kulki w czekoladzie rozwalały mi się . Pytanie czy czekolada była za gorąca.. w końcu wrzuciłam jeszcze raz masę do zamrażarki postoi z 2 h może będzie okej..POmocy..!
OdpowiedzUsuńJa moje po prostu polewałam czekoladą, ponieważ bałam się właśnie takiej sytuacji ;]
Usuńczyli w sumie onie nie beda rownomiernie w czekoldzie zamoczone,.. okej spróbuje ;)
OdpowiedzUsuń