Długo myślałam nad tym, co przygotować na Dzień Ojca. No i wymyśliłam. Padło na sernik z brzoskwiniami. Jak na to, że robiłam go pierwszy raz w życiu to wyszedł bardzo dobry. Nie jest skomplikowany w wykonaniu, a dla wielbicieli tego ciasta - idealna odskocznia od typowego puszystego serniczka. Wysokość ciasta zależy od tego ile dodamy do niego sera. Ja robiłam z 0,5 kg i wyszedł w sam raz. Najważniejsze, że wszystkim smakuje i dlatego również Wam mogę go polecić ;)
Co potrzebujemy:
Ciasto:
Masa serowa:
- 3 szklanki mąki krupczatki
- 3 łyżki cukru
- 1 kostka masła
- 2 łyżki proszku do pieczenia
- 5 żółtek
Pianka:
- 1/2 kg twarogu (półtłusty lub tłusty)
- 1/2 kostki masła
- 1 cukier wanilinowy 16g
- 1 budyń śmietankowy
- 1 całe jajko
- 1/2 szklanki cukru pudru
Owoce:
- 5 białek
- 1 szklanka cukru
- 1 puszka brzoskwiń (lub inne owoce według uznania)
1. Wszystkie składniki na ciasto zagniatamy. Gdy uzyskamy gładka masę, dzielimy na dwie części (jedna może być troszkę większa) i wkładamy do lodówki.
2. Przechodzimy do przygotowania masy serowej. Twaróg mielimy 2 razy przez maszynkę. Dodajemy do niego resztę składników i miksujemy. Wyciągamy większą część ciasta z lodówki, rozwałkowujemy i wykładamy na spód blachy. Na to wylewamy masę serową, a następnie kładziemy na nią pocięte brzoskwinie.
3. Ubijamy białka wraz z cukrem i wykładamy na wierzch. Gdy ciasto w lodówce zrobi się wystarczająco twarde, możemy je zetrzeć na tartce na sam wierzch sernika.
4. Sernik pieczemy około 1 godzinę, w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
SMACZNEGO :)
Pieknie wyszedł ci ten serniczek:) nie wierzę, że to pierwszy raz w życiu:O Z serników, to mój ulubiony, robię bardzoooo często. Jest rewelacyjny
OdpowiedzUsuń