Dzisiaj przyszedł czas na bułeczki. Miałam ostatnio ogromną ochotę na takie domowe pyszności. Nie mają idealnego kształtu, mają nieco twardą skórkę (nie trzymajcie ich zbyt długo w piekarniku! ;)), ale komu to przeszkodza, skoro smakują idealnie. Następnym razem dodam wiecej cukru i będą całkiem na słodko. Można iść do sklepu i kupić takie pyszne, złociste i w ogóle, ale lepiej mieć satysfakcje, że zrobiło się je samemu. Uwierzcie, że wtedy smakują jeszcze lepiej ;)
Co potrzebujemy:
Ciasto
Kruszonka
- 4 szklanki mąki pszennej
- szklanka mleka
- 1/2 szklanki cukru
- 2 jajka
- 100 g masła
- 25-30 g drożdży
- szczypta soli
- 50 g masła
- 0,5 szklanki mąki
- 70 g cukru
1. Ciasto. Drożdże rozpuszczamy w letnim mleku, dodajemy mąkę, roztopione masło i szczyptę soli. Ubijamy jajka z cukrem i dodajemy do masy. Wszystko dokładnie mieszamy i odstawiamy na kilka godzin, aby ciasto wyrosło.
2. Z ciasta formujemy kulki. Jeśli będzie klejące, dodajemy mąki. Następnie przygotowujemy kruszonkę. Robiłam ja troszkę na oko. Do miękkiego masła dodajemy troszkę mąki i cukru. Wyrabiamy ręką ciasto i dodajemy znów makę i cukier, aż uzyskamy twardą masę. Nastepnie ścieramy ją na tartce o małych oczkach i obsypujemy babeczki. Bułeczki możemy wcześniej przesmarować białkiem.
3. Pieczemy w 180 stopniach około 20-30 minut. (Trzymałam 30 minut i skórka wyszła nieco twarda, więc lepiej wyjać troszkę wcześniej)
SMACZNEGO
Pyszne ;) Poproszę też bułeczkę ;)
OdpowiedzUsuńAsiu,
OdpowiedzUsuńwyglądają jak malowane! :-)
I zawsze domowe są najlepsze, to też moje motto!
łooo przepysznie wygladają
OdpowiedzUsuńależ one urocze ;) w sam raz na śniadanko!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ;)
bułeczki jak z obrazka;D
OdpowiedzUsuńKupowaliśmy takie na przerwach w liceum - pod szkołą była cukiernia.
OdpowiedzUsuńMniam!
zawsze najpierw obskubuje kruszonkę! :D:D
OdpowiedzUsuńPrzydadzą mi się takie od wtorku do szkoły :)
OdpowiedzUsuńFajne bułeczki, wcinałabym na ciepło :)
OdpowiedzUsuńniesamowite bułeczki, a ta kruszonka, boska!
OdpowiedzUsuńOd dawna zbieram się do zrobienia jakiegoś pieczywa, chyba skorzystam z Twojego przepisu!
OdpowiedzUsuńTakie bułeczki najlepsze zawsze na ciepło!
OdpowiedzUsuńchyba bym zjadła wszystkie
OdpowiedzUsuń