Dzisiaj pierwsza odsłona sernika bez sera. Tym razem na ukwaszonych śmietanach. Słyszałam, ze ponoć na jogurcie greckim jest jeszcze lepszy, więc na pewno niebawem wypróbuję. Tymczasem zajadam się wersją z przepisu cioci i też jest pysznie. A może robicie sernik bez sera jeszcze z czymś innym? ;)
Co potrzebujemy:
Ciasto
Masa
- 3 szklanki mąki
- 1/2 szklanki cukru
- 5 żółtek
- 1 margaryna
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 800 lub 1200 ml ukwaszonej śmietany 18%
- 2 budynie śmietankowe
- 5 białek
- 1 szklanka cukru
1. Przygotowujemy ciasto. Do miski wsypujemy mąkę, cukier, proszek do pieczenia, dodajemy żółtka i dodajemy margarynę w małych kawałkach. Zagniatamy ciasto. Gotowe rozkładamy na blaszce, zostawiamy małą kulkę do kruszonki na wierzch ciasta.
2. Białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy cukier i miksujemy do rozpuszczenia. Śmietanę mieszamy z budyniemi i dodajemy ubite białka. Ja robiłam z 800 ml, ale im więcej śmietany dodamy, tym więcej będzie masy.
Masę wylewamy na ciasto, a wierzch dekorujemy kruszonką.
Pieczemy w 180 stopniach przez ok 40 minut. Sprawdzamy patyczkiem. Gdy wierzch będzie mocno zarumieniony, wykładamy wcześniej.
* ciasto robimy na blaszce o standardowych wymiarach
Sernik bez sera? E tam, jestem miłośniczką serników i jak sernik to twaróg! Ale nie powiem, że to Twoje ciasto nie prezentuje się pysznie, bo owszem, nawet bardzo pysznie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy-nominacja do liebster award:
OdpowiedzUsuńhttp://czujemietedogotowania.blogspot.com/
sernik bez sera w twoim wydaniu wygląda wspaniale:)
OdpowiedzUsuńRobiłam i na kwaśnej śmietanie, i na creme fraiche, i na jogurtach - greckich i zwykłych. Wszystkie wersje bajeczne :) Twój wygląda wspaniale :)
OdpowiedzUsuńzrobiłam jest pyszny
OdpowiedzUsuńrobiłam identyczny. nawet tak samo wyglądał! :]
OdpowiedzUsuńJest rewelacyjny - mięciutki, pulchniutki i bardzo smaczny . Dziękuję za przepis!
OdpowiedzUsuń