Tarta to mój sposób na szybkie ciacho do popołudniowej kawy. Jak nie mam wszystkich składników, to robię okrojoną wersję, na którą potrzebna jest tylko mąka, cukier i masło. Dzisiaj troszkę bardziej rozszerzona wersja. Tarta jest zapiekana z jabłkami, budyniem, a wierzch dekorują pyszne jeżyny prosto z ogródka. I ten smak...wszystko rozpływa się w ustach. Niby nic, a cieszy ;]
Co potrzebujemy:
Ciasto
Pozostałe
- 300 g mąki
- 200 g masła
- 100 g cukru pudru
- 1 jajko
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 5 małych jabłek
- budyń
- mleko i cukier do budyniu
- miseczka jeżyn
- 5 łyżeczek cukru waniliowego
1. Przygotowujemy ciasto. Mąkę przesiewamy, dodajemy cukier puder, jajko, masło (w temperaturze pokojowej) i proszek do pieczenia. Wyrabiamy. Ciastem obklejamy formę i nakłuwamy widelcem. Wkładamy na około 10-15 min do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Środek formy możemy obciążyć, aby nie porobiły się górki z ciasta, ale nie jest to konieczne.
2. Jabłka kroimy na małe kawałki. Przygotowujemy budyń zgodnie z instrukcją na opakowaniu, możemy wziąć ok 100 ml mleka mniej, aby budyń był bardziej gęsty.
Po wyjęciu ciasta z piekarnika, wykładamy jabłka, posypujemy je cukrem waniliowym, wylewamy budyń, a wierzch dekorujemy jeżynami.
Ha! Ktoś czyta w moich myślach. Mam całą michę jeżyn i szukałam fajnego przepisu na tartę.
OdpowiedzUsuńSpadłaś mi z nieba
Cieszę sie ;]
Usuńale ładnie wygląda ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis- muszę wypróbować
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie- bizneswomenn.blogspot.com
mmm... smacznie!
OdpowiedzUsuńdo jutra trwa u mnie rozdanie kulinarne! :) więc zapraszam!
Bajka ! Wygląda naprawdę super. Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńto coś dla mnie:) pyszności:) mniam mniam:)
OdpowiedzUsuńTe jeżyny wyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuń