Krokiety z pieczarkami

Przepis na krokiety miał sie pojawić już dawno temu, ale zawsze coś wyskoczyło i ten przepis schodził na dalszy plan. Aż w końcu dziś się pojawił. Krokiety mogłabym jeść często i w dużych ilościach. Może przez to, że uwielbiam naleśniki ;] Kto lubi krokiety? A czy ktoś jeszcze nie próbował? ;)

Ostatnio mam mniej czasu na dodawanie postów, ale nie martwcie się - w miare możliwosci będą się pojawiały. Jeśli macie jakieś życzenia odnośnie zamieszczanych przepisów, proszę o wiadomość. Pozdrawiam gorąco ;]

Co potrzebujemy:
Ciasto naleśnikowe

• 2 szklanki mąki
• 1 szklanka mleka
• 1 szklanka wody gazowanej
• 1 jajko
• szczypta soli
•  1 łyżka vegety 

Farsz

• ok 700 g pieczarek
• 1 małą cebulę
• 1 jajko

+ 1 jajko
+ bułka tarta

1. Zarabiamy ciasto na naleśniki. Jajko delikatnie ubijamy, dodajemy szczyptę soli, mąkę, mlek, wodę, sól i vegetę. Mieszamy i odpowiednio dodajemy mąki lub mleka, aż do uzyskania właściwej masy (aby nie była za rzadka). 

2. Na rozgrzanym tłuszczu podsmażamy pokrojoną w drobną kostkę cebulę. Następnie dodajemy drobno pokrojone pieczarki. Solimy i pieprzymy. Smażymy ok 10 minut. Na wyłączonym ogniu, wbijamy do farszu jajko i wszystko mieszamy. 

3. Na usmażone naleśniki, wykładamy farsz i zwijamy ciasno w rulon, wkładając boki do środka. Roztrzepujemy jajko, solimy i pieprzymy, a następnie obtaczamy w nim krokiety. Ostatni etap to obtoczenie ich w bułce tartej i smażenie na patelni z obu stron, na złoty kolor.