Szybki obiad po ciężkim dniu w pracy lub kolacja we dwoje z uproszczonym menu - mini zapiekanki zawsze się sprawdzą :) Najbardziej bałam się, że makaron nie zmiękknie w trakcie pieczenia, ale nic takiego się na szczęście nie wydarzyło. Sprawdził sie również w dużym naczyniu żaroodpornym, kiedy gniazdka ułożyłam bardzo blisko siebie. Najważniejsze, aby zalać go po brzegi sosem. Wtedy mamy pewność, że makaron będzie nam się "gotował" w piekarniku. Przygotowywałam wersję z sosem na bazie śmietany i drugi z koncentratem. Jedna i druga wersja pycha :)
Co potrzebujemy: (2 kokilki)
- 2 "gniazdka" makaronowe (u mnie tagliatelle nidi Malma)
- 200 g mięsa mielonego
- pół słoiczka koncentratu
- 4 łyżki jogurtu greckiego
- przyprawy (+czosnek, cebula)
1. Mięso mielone doprawiamy - możemy dodać też nieco poszatkowanej cebulki i czosnek. Koncentrat mieszamy z jogurtem.
2. Do kokilki wkładamy gniazdko makaronowe i obklejamy je mięsem mielonym. Zalewamy całość sosem tak, aby pokryć w całości makaron.
3. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez około 20-25 minut. Pod koniec pieczenia możemy położyć plasterek żółtego sera.
Przed wyjęciem z piekarnika, sprawdzić widelcem miękkość makaronu.
Makaron Malma ze specjalnej odmiany pszenicy twardej – 100% Amber Durum dostałam do testowania. Gdyby mi nie smakował, to bym Wam go nie polecała. Myślę jednak, że warto po niego sięgnąć i spróbować :)
SMACZNEGO
Pyszny pomysł na obiadek :)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post! :) https://jaglusia.wordpress.com/2016/09/07/kluski-z-jarmuzem-w-sosie-miodowo-balsamicznym/
Moda na diete bez glutenu:) Ja juz wyprobowałam a Wy?
OdpowiedzUsuńhttps://100club.pl/artykuly/Jak-zbilansowac-diete-bezglutenowa,42.html